Powrót do przyszłości 4, czyli fake news wishful thinking power
W niedzielę słońce skwierczało niesamowicie, więc za namową Franka poszliśmy na odkryty basen. I gdy tak leżałem sobie na ręczniku...
W niedzielę słońce skwierczało niesamowicie, więc za namową Franka poszliśmy na odkryty basen. I gdy tak leżałem sobie na ręczniku...
Tak już mam, że za każdym razem gdy po sieci krąży jakiś cytat, albo cokolwiek innego wzbudzającego emocje i szery szery (lejdi) to zapala...
Fejsbuk żyje linkami. Oprócz samojebek które opanowały ostatnio sieć oraz innych upiększonych kawałków naszego życia, to właśnie różnego...
Jedną z rzeczy której nie mogę się nadziwić, pomimo czwartego już krzyżyka na karku, jest ludzka naiwność. Zawsze mnie fascynuje i przeraża...