Latająca, modrzewiowa esencja absurdalnej niesamowitości
Spotkałem ich w dzieciństwie. Oczywiście na szklanym ekranie. I oczywiście chodziło o chyba najbardziej znany skecz – Ministerstwo Głupich Kroków. I tak, prawie sikałem ze śmiechu. Choć pewnie zupełnie...